niedziela, 30 marca 2014

Paryż

Hej kochani! Kilka dni temu odwiedziłam najpiękniejsze miasto na świecie czyli Paryż. Moja wycieczka rozpoczęła się 23.03, jednak był to męczący dzień, ponieważ przez pełne 8 godzin jechaliśmy do Słubic, gdzie zatrzymaliśmy się na nocleg. Następnego dnia wyruszyliśmy w całodniową podróż i około godziny 23 dotarliśmy do hotelu. Kolejnego dnia wyruszyliśmy na zwiedzanie Paryża, zwiedziliśmy między innymi katedrę Notre Dame oraz bazylikę Sacré Coeur, muszę przyznać, że osobiście nie lubię takich rzeczy, ponieważ najzwyczajniej w świecie mnie nudzą, ale tam można było zakochać się w każdym witrażu, bądź rzeźbie. Drugiego dnia zwiedzania wyruszyliśmy na zwiedzanie muzeum sztuki czyli znanego chyba wszystkim Luwru. Ogromna ilość obrazów, pięknych rzeźb i wielu innych pięknych rzeczy wywarła na mnie zachwyt. Około godziny 13 pojechaliśmy pod sam łuk triumfalny i tutaj muszę przyznać, że przed wycieczką najbardziej obawiałam się tego miejsca pod względem tego, że zanudzę się tam na śmierć, ale stało się zupełnie inaczej, było pięknie. Pod koniec dnia, kiedy około godziny 18 pojechaliśmy pod wieżę Eiffla. To było coś. Staliśmy ponad dwie godziny w kolejce, a kiedy wjechaliśmy na górę ujrzałam najpiękniejszy widok na Ziemi. Wszystko z góry wydawało się takie małe, a z racji tego, że pojechaliśmy tam wieczorem widok był zapierający dech w piersiach. Następnego dnia spełniło się moje dziecięce marzenie, a mianowicie pojechaliśmy do Disneyland'u. Zauważając bramę wejścia z autokaru wszyscy zaczęli piszczeć i skakać jak małe dzieci. Po przekroczeniu wejścia do parku nie mogłam uwierzyć, że dzieje się to naprawdę. Wszystko wokół było kolorowe i magiczne, po bajkowych uliczkach, gdzie spacerowały postacie z bajek rozchodziła się wesoła melodia przy której, każdy zamieniał się w malutkie dziecko. Zdążyłam przejechać się na większości kolejek i było cudownie. No dobrze już was nie zanudzam i teraz powstawiam kilka zdjęć.






















A może ktoś z was też był w Paryżu?






sobota, 8 lutego 2014

Moje ulubione blogi

Hej moi kochani! A więc na dziś przygotowałam dla was posta z blogami, które sama czytam i które naprawdę wprawiają mnie w zachwyt. Zaczynamy!

LUCY- Jest to dosyć popularny blog o którym pewnie większość z was wie, ale ja osobiście go uwielbiam. Prowadzi go czternastoletnia dziewczyna Łucja, która nie dość, że jest prześliczna to w dodatku bardzo utalentowana w stosunku co do pisania. Blog jest bardzo, ale to bardzo ciekawy oraz ma prześliczne zdjęcia, w dodatku Łucja pisze posta po polsku, ale również i po angielsku za co należy jej się ogromny szacunek.



MERY & BLUE- Bloga prowadzą dwie bardzo optymistyczne i kreatywne dziewczyny, których posty i zdjęcia są bardzo profesjonalne. Blog jest bardzo ciekawy i pomysłowy i uważam, że każdy znajdzie coś dla siebie czasami pojawiają się tam posty typu do it yourself co mnie bardzo cieszy oraz bardzo dużo stylizacji co również bardzo mi się podoba.


WERONIKA- Jest to blog koleżanki Łucji, który bardzo mnie zainteresował. Trafiłam na niego całkiem przypadkiem i nie żałuję. Weronika opisuje tam swoje codzienne życie oraz dodaje mnóstwo ślicznych zdjęć.



IZA- Jeżeli szukasz motywacji do odchudzania lub lubisz patrzyć na naprawdę profesjonalne zdjęcia to ten blog jest dla Ciebie. Dzięki tej dziewczynie zaczęłam ćwiczyć oraz zdrowo się odżywiać. Znajdziesz tam dużo rad nie tylko na temat zdrowego odżywiania, ale również i fotografii. Blog jest godny polecenia.




A może ty znasz jakieś ciekawe blogi? Jeżeli tak pisz śmiało w komentarzach :)

wtorek, 28 stycznia 2014

Demi Lovato- Moja nowa inspiracja

Hej kochani, a więc dziś mam dla was posta o mojej nowej idolce- Demi Lovato. Wcześniej, kiedy na Disney Channel oglądałam filmy i seriale z jej udziałem bardzo ją lubiłam, jednak dopiero od mniej więcej dwóch tygodni poczułam, że mogę nazwać się Lovatic. Tak naprawdę zaczęło się to od tego, że przypadkiem znalazłam jej filmik ze śmiesznymi momentami "Funny Moments" i uwierzcie mi oglądałam je cały dzień śmiejąc się tak jak nigdy wcześniej. Później przekopałam cały internet w poszukiwaniach za zdjęciami, filmikami oraz różnego typu wywiadami. Dowiedziałam się o niej naprawdę dużo rzeczy i stała się ona moją inspiracją. Doskonale wiem, że w życiu miała ciężki czas i podziwiam ją za to, że wygrała walkę z tymi wszystkimi przeciwnościami losu i nie boi się mówić o tym co przeszła. Na święta dostałam książkę o niej "Bądź swoją siłą przez 365 dni w roku" i muszę przyznać, że daje bardzo dużo do myślenia. Kiedy wsłuchuję się w tekst jej piosenek nie jest on o niczym, tylko każda jej piosenka ma w sobie przekaz. Najbardziej w Demi podoba mi się to, że niezależnie od tego czy gra koncert, czy udziela wywiadu to ona i tak jest sobą. Na sam koniec dodam kilka zdjęć perfekcyjnej Demi :)





A może ty też jesteś Lovatic?


poniedziałek, 27 stycznia 2014

Przeprosiny/ Podziękowania/ Prośba

Hej kochani! Już na samym początku chcę was bardzo, ale to bardzo przeprosić za tak długą nieobecność. Była ona spowodowana przede wszystkim zepsutym laptopem, ale również brakiem weny, która mnie dopadła. Mam nadzieję, że się na mnie nie gniewacie i jakoś mi to wybaczycie. Na pocieszenie mam dla was niespodziankę, którą jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem postaram się zrealizować w najbliższym czasie. Bądźcie czujni! Teraz przechodzę do najbardziej wesołej części, a jest nią trzynaście komentarzy pod poprzednim postem i aż trzydzieści pięć obserwatorów. Jesteście niesamowici! Naprawdę, nie wiem jak mam wam dziękować aż uśmiech sam wkrada się na twarz :) Na sam koniec jeszcze raz chciałam przeprosić za brak weny i za to, że post nie jest zbyt ciekawy, ale być może to właśnie wy wiecie jak temu zaradzić, dlatego mam do was ogromną prośbę. Pomoglibyście mi się wyzbyć tego dziwnego uczucia pustki w głowie i napisalibyście mi jakieś ciekawe pomysły na posta, coś co chcielibyście zobaczyć tutaj, u mnie na blogu. Czekam na propozycje i pamiętajcie kocham was wszystkich :)



piątek, 3 stycznia 2014

Postanowienia Noworoczne

Hej kochani, a więc jak już wszyscy wiemy mamy rok 2014. Mam nadzieję, że ten rok będzie dla was jeszcze lepszy niż tamten i żeby wszystkie wasze marzenia się spełniły. Na dziś postanowiłam napisać posta o moich postanowieniach noworocznych. No to co, nie zanudzam was i zaczynam.


Przyłożyć się do nauki

W pierwszym semestrze zdarzyło mi się kilka trójek, choć dla niektórych to dobra ocena, dla mnie jest ona niedopuszczalna. Mówiłam sobie, że jakoś tam będzie, ale teraz wiem, że od tego co robię teraz, nawet w szkole podstawowej zależy kim będę w przyszłości. Dlatego w tym roku uczę się do kazdego sprawdzianu i postaram się aby były same piątki i szóstki.

Zadbać o bloga

Na samym początku, kiedy dodałam pierwszego posta, miałam zero obserwatorów i komentarzy. Powoli zaczynałam tracić chęć do tego wszystkiego, jednak nie poddałam się i nie żałuję. Mam już prawie trzydziestu obserwatorów i ponad 780 wyświetleń. Daje to ogromną motywację, a dziękować za to mogę tylko wam. Jednak mimo szkoły poprawię się i będę starała się dodawać dwa lub trzy posty tygodniowo. Mam nadzieję, że mi się uda.

Systematycznie ćwiczyć

W moim poprzednim poście mogliście zauważyć, że wzięłam się za ćwiczenia i mam nadzieję, że nie odpuszczę i będę walczyć o utratę wagi. Tak naprawdę wystarczy tylko motywacja, a wtedy każdy cel wydaje się łatwiejszy do osiągnięcia.

Częściej się uśmiechać

Dosyć często przyłapuję się na tym, że jestem w stosunku do innych nieco zbyt oschła. I dlatego postanowiłam zmienić się w milszą osobę. Wiadomo, że charakter bardzo ciężko zmienić, ale cóż trzeba próować.

Zacząć nagrywać filmiki na YouTube

Czytając blogi różnych blogerek zauważam, że większość z nich prowadzi kanały na YouTube i nagrywają różnego rodzaju filmiki. Po dłuższym zastanowieniu ja również bardzo chciałam robić coś takiego i mam w planach zacząć już w najbliższym czasie, więc szykujcie się.




No dobrze kochani dzisiejszy post dobiega już końca, ale na samym końcu chcę wam jeszcze raz bardzo serdecznie podziękować za tyle wyświetleń i te wszystkie miłe komentarze. Kocham was wszystkich i jesteście dla mnie ogromną motywacją. Zapomniałabym o jednym, jeżeli masz pomysł na post lub filmik to śmiało podaj swoje propozycje w komentarzu z góry dziękuję. Do napisania!

sobota, 28 grudnia 2013

Ćwiczenia

Hej kochani :) Dawno tutaj nie wpadałam, być może dlatego, że całe te świąteczne przygotowania strasznie mnie pochłonęły. Wiadomo, że na wigilijnym stole stoi mnóstwo pyszności po które chętnie sięgamy, a z czym to się wiąże? Niestety z przybyciem wagi. Jakoś za ćwiczenia miałam wziąć się już dwa mięsiące temu, ale jednak codziennie mówiłam znane chyba wszystkim słowa "zacznę od jutra." Z racji tego iż strasznie mi się nudziło, zamiast siedzieć bezczynnie i wpatrywać się w sufit zaczęłam moje zmagania z utratą wagi. W internecie znalazłam wiele pozytywnych opini na temat "szóstki weidera" i stwierdziłam czemu nie. Muszę przyznać, że podczas robienia ćwiczeń trochę boli brzuch, ale spodziewałam się tego. Boję się jutrzejszych zakwasów... No cóż takie uroki odchudzania. "Chcesz być piękna musisz cierpieć." Po skończonym zestawie, który zawiera 6 weidera stwierdziłam, że porobię jeszcze trzydzieści brzuszków. Może przyśpieszy to moje efekty, jednak nie jestem pewna nawet w pięćdziesięciu procentach. Co do diety to nic specjalnego nie stosuję, oprócz tego, że zaprzestałam jeść słodycze, a kiedy nachodzi mnie na nie ochota, to sięgam po owiele bardziej urozmaicone witaminami, jabłko lub inny owoc, a no i oczywiście picie dużej ilości wody. Woda daje wiele właściwości miedzy innymi: nadaje skórze zdrowy wygląd, usuwa toksyny, zapobiega chorobom nerek, chroni przed nowotworami, reguluje temperaturę ciała oraz poprawia koncentrację i zdolności umysłowe. No dobrze ja już was nie zanudzam, i na koniec dodaję wam cały zestaw ćwiczeń szóstki weidera :)





Mam nadzieję, że post wam się podobał i proszę o komentarze :) Kocham was :)

niedziela, 15 grudnia 2013

WINTER TAG

Jaki jest twój ulubiony napój, który pijesz w zimę?

Jest to zdecydowanie herbata z cytryną, to jest coś co tygryski lubią najbardziej :)

Jakich pomadek używasz na zimę?

Jest to balsam do ust EOS mam akurat summer fruit oraz uwielbiam BABY LIPS :)

 Co robisz w zimowy wieczór?

Najczęściej oglądam filmy lub czytam książki siedząc pod kocem i pijąc herbatkę :)

Kiedy zazwyczaj ubierasz choinkę na święta?

Razem z rodzicami ubieramy ją dzień przed Wigilią :)

Jakie masz ozdoby świąteczne w pokoju?

Nie ozdabiam mojego pokoju :) Jednak w tym roku planuję powiesić lampki, daje to niesamowity nastrój świąteczny :)

Za co lubisz zimę lub jej nie lubisz?

Uwielbiam zimę. Przede wszystkim kocham w niej puchaty jak chmurka śnieg, no i za święta oczywiście :)

Masz jakieś ulubione książki na zimowe wieczory?

Zmierzch i Igrzyska Śmierci, jednak nie sądzę, aby były one o tematyce świątecznej...

Co najchętniej nosisz w zimę?

Kocham cieplutkie sweterki :)


No i jest Winter TAG :)

Podobał Ci się post? Napisz to w komentarzu, a na pewno wywołasz u mnie uśmiech :)

Masz pomysł na posta? A może jest coś co chcesz zobaczyć na moim blogu? Jeżeli tak, to również odsyłam Cię do komentowania mojego bloga :) 

SPODZIEWAJCIE SIĘ NIESPODZIANKI ZA NIEDŁUGO :)